Autor Wiadomość
ADI
PostWysłany: Wto 15:52, 27 Lis 2007    Temat postu:

Jak miło, że ktoś z tak dalekich terenów sie tu odzywa Very Happy
córa Koryntu
PostWysłany: Pon 10:22, 24 Wrz 2007    Temat postu:

wow, cześć a raczej Καλημέρα!

jam też absolwentka tegoroczna, i już tęsknię!

te wszystkie niesprawiedliwości, podłości przechodzą jednak (mi) w niepamięć, a wiele sytuacji mogło wyprowadzić z równowagi, jednak dziś uważam że Lo2 to najlepsze liceum w Giżycku! Very Happy

wspominam każdego nauczyciela ze zdrowym sentymentem i rozżewnieniem (mimio 19 lat, melancholizmem zawiewam Razz)

pozdrawiam Polaków na Cyprze i Cypryjczyków w Polsce Smile

Χαιρετίσματα!
fief@
PostWysłany: Pią 10:33, 06 Lip 2007    Temat postu: Po 9ciu latach....

Aż mi serducho łomocze gdy przeglądam stronę mojego LO Wink W końcu to już ponad 9 lat temu opuściłam te mury...

Zaglądam tu w zasadzie tylko po to, żeby po latach pozdrowić BARDZO GORĄCO (bo z gorącego Cypru, który stał się moim domem) wspaniałych nauczycieli, których często wpsominam, o których opowiadam moim bliskim i dalszym znajomym i których cenię.
Przede wszystkim mam na mysli drogą Panią Alicję Złotożyńską ("Od A do Z" ;-> ), która przez rok opiekowała się moją klasą - Pani Alu, moje serdeczne gratulacje stanowiska - jest Pani właściwą osobą na właściwym miejscu!
Szanownego Pana Adama Kołodzieja, którego miałam przyjemność poznać jeszcze zanim rozpoczęłam naukę w Giżycku.
Panie Adamie, dziekuję za wyrozumiałość i wsparcie - nie byłam w stanie przełknąć historii, wosu... (i to się nie zmieniło, szczególnie gdy spojrzeć na obecne wydarzenia w polityce), ale Pan to rozumiał, szanował i dzięki temu udawało mi się czasem jednak zajrzeć do notatek Wink
Bardzo ciepło pozdrawiam również moją wychowawczynię - Panią Jadwigę Kościelską - Pani Jagodo, po latach muszę przyznać, że choć darzyłam Panią ogromnym szacunkiem, przez całe 4 lata nauki nie umiałam Pani rozgryźć Wink Dla mnie była Pani zawsze bardzo tajemniczą osobowoscią.

Na koniec, coś mało przyjemnego... nie powstrzymam się jednak...
Przejrzałam spis obecnej kadry pedagogicznej II LO... i nie znajduję nazwiska Pani Malinowskiej... Być może zmieniła nazwisko, a być może nie współpracuje już ze szkołą.
Jeśli to drugie - składam niski ukłon Szanownej Dyrekcji!
Może kierują mną negatywne wspomnienia wieku lat "nastu", jednak nawet dziś, kiedy jestem dojrzałą kobietą (29 lat) i jestem w stanie przeanalizować wydarzenia z zajęć języka niemieckiego, spojrzeć obiektywnie, z perspektywy czasu, nadal uważam (chyba nawet silniej), że był to człowiek o okrutnym i bezwzględnym podejściu do młodych ludzi.
Wiele niesprawiedliwości spotyka każdego z nas, nawet sądy się mylą... jednak Pani Malinowska... ech... brak słów... "myliła się" z premedytacją... Sad

Bez względu na wszystko - składam wielkie dzięki za te 4 fantastyczne lata! Jestem bardzo otwarta na wszelki kontakt Wink
Pozdrawiam,
A.P. (1994-1998)

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin